OMM (;

Kamisia

Notka zawiera treści dla osób powyżej 15 lat!
Sobota, 22:54, 11 sierpnia 2007:

S.:Piotr...
M.:delikatnie...
K.T.:ją...
M.:pocałował i spojrzał jej głęboko w oczy, ona...
S.:też...
M.:spojrzała w jego brązowe oczy i poczuła że...
K.T.:go pocałowała i...
D.:ręka jej powędrowała w jego włosy i... Tongue out (1)

K.T.:jego ręce pod jej nocna koszulkę...
D. Tongue out (1)

o czym oboje... Tongue out (1)

K.T.:padli na łóżko...(a teraz bedzie akcja xD)
D.:(jak na łóżko skoro w łazience są??? ale dobra dajmy na to, są w tej sypialni xD)aż się zatrzęsło i...
K.T.:Piotr spadł

(zapomniałam)
D.:ale z racji, że jest twardziel to zaraz wstał i...xD
K.T.:pocałował ją po czym jego ręka...
D.:głaskała jej policzek, a jej ręka...
M.:wędrowała w kierunku jego...
D.:twarzy i...
K.T.:pocałowała go...
D.: on spojrzał jej pytająco głęboko w oczy i...
K.T.:(nie wiem co miała na sobie wiec strzelam) delikatnie wsunał swoją dłoń pod jej dosyć 'kusą' nocna koszulkę ona...
D. Tongue up (1)

rżącymi dłońmi ściągała z niego podkoszulek, tak że niebawem ukazało się jego wspaniale umięśnione ciało....( przepraszam musiałam

) i...
K.T. Tongue out (1)

o chwili ona straciła swoje okrycie, ale także kontrole nad...
D.:emocjami i oboje zapamiętale..... xD
K.T.:wciągnęli się...
D.:powietrzem

(buahahah xD)
K.T.:i... (myslałam nad wirem miłosci^^)
D.:zawstydzona Magda...
K.T.:delikatnie...
D.:przysunęła się... xD
K.T.:wyżej i..
D.:oboje całując się, powędrowali po pościel xD
M.:Dali się ponieść fali miłości i...
G.:wreszcie oboje mogli...

(nie moge, nie moge, nie moooogeee xDD)
D.:pokazac jak barddzo się kochająąąą

...
K.T.:i...
G.:było bardzo ciekawie xDD Mianowicie...
K.T.:Piotr...
G.:i Magda Kwadratowy

K.T.:delikatnie...
D.:a zarazem namiętnie xD
G.:i bardzo czule xD
K.T.:zanurzyli sie...
D.:ponownie...
G.:w...

D.:sobie

... xD
M.:(nie wyrabiam) było to bardzo...
K.T.:miłe... (ja też

)
G.:a zarazem..

(i ja xD)
K.T.:cudowne (załóżmy koło niewyrabiających^^)
D.:przeżycie

(bosh)
K.T.:ktore...
D.:napawało oboje...

M.:niezwykłą... (nie mogę )
K.T.:nocą (M., to przez noge )
M.:Piotr cały czas... (piszmy scenariusze do filmów)
K.T.:delikatnie.. (Chcesz przeczytać jeden mój? To nie takie trudne.)
L.:i czule... (to co z tym kołem niewyrabiających, bo ja się na to pisze )
K.T.:pocałował... (Załóżmy nowy temat^^)
D.:ją w różne miejsca ...
K.T.:i... (Co ty masz takie kosmate myśli? Brak seksu rzuca Ci się na mózg.xD)
C.:ściągnął... (masakra)
D.:(jak ściągnął? już to przerabialiśmy przeciez oni nadzy tam leżąąą ) coś, co... (K. a skąd wiesz, że niedobór? i kto tu ma kosmate myśli, ja myślałam o różnych punktach twarzy)
K.T.:nie było im za bardzo potrzebne i...(<zboczuchu> A kto chce niespodzianke w pensjonacie? No, kto? )
C.:zapodziało się przypadkowo podczas wcześniejszego rozbierania...
D.:w każdym razie, kiedy już się tego pozbył...
C.:dostał...
K.T.:niechcący...
D.:w miejsce...
M.:które...( leżę na podłodze ze śmiechu )
D.:było ważne, mianowicie ... (ja też! tlenu! tlenu! )
M.:było to miejsce o nazwie...z podłogi ciężko mi pisać na klawiaturze)
K.T.:krótkiej, a zarazem długiej..
M.:(wody! wody!)i wymownej nazwie, czyli...(zaraz zejdę ze śmiechu )
K.T.:coś, co...
D.:każdy mężczyzna.. (gdzie to koło niewyrabiających? )
K.T.:boi się iż dostanie tam w czasie napadu wściekłości i rozpaczy od kobiety... (ja wyrabiam^^)
D.:jak również miejsce, które służy do...
K.T.:dziekowania za przysługę...
D.:tak więc Piotra syknął z bólu, trzymając się za owo miejsce... (poplułam ekran )
K.T.:'Przepraszam' szepnela i pocałowała go w bolące miejsce, czyli... (chyba oplułam^^)
D.:POLICZEK! a uradowany Piotr zaczął....[tu wielka radość D. bo myślałam, że pośladki]
K.T.:Delikatnie...
D.:ujął....
K.T.:twarz ukochanej kobiety i...
D.:jak to przystojny Piotr...[I kto tu ma kosmate myśli, no?!]
K.T.:Zaczał tworzyć ściezkę pocałunków na jej szyi. Zszedł nizej, i nizej niżej...i nizej^^
D.:aż doszedł do...
K.T. Tongue up (1)

o jej pępuszka (Bosh! Co za zdrobnienie^^)i... (Wykiwałaś mnie! <foch_z_przytupem_i_melodyjką>)
D.:na co Magda zareagowała

K.T.:śmiechem i...
D.:dreszczami na całym ciele xDD
K.T. Tongue out (1)

o czym...
D.:sama przypadkiem...
K.T.:delikatnie...
D.:(co Ty z tym "delikatnie"? ) trącnęła... (buahahahaha )
K.T.:go... (Bo mi sie podoba! O!)
D.:w pośladki..(jakie ekstremalne xDD)
K.T.:Piotr...
D.:spoojrzał na nią...
K.T.:i...
M.:delikatnie acz zdecydowanie...(brzuch mnie już boli od śmiech^^ )
K.T.:wspiął się...
M.:na wyżyny miłości Magda.......
S.:jęknęła ?! (co wy tu wymyślacie popłakałam sie ze śmiechu )
K.T.:i... (My? Nic...)
S.: on... (właśnie widzę)
M.:postanowił że...<niewiniątka>
S.:też ... (tiaa...)
D.:jęknie... (umieram )
K.T.:i...
S.:razem ...
D.:jęczeli
S.:z rozkoszy i...?! (nie wyrabiam tlenu ludzie zlitujcie się)
D.:nagle nastała cisza...
S.:słychac było tylko ...
D.:przyspieszone oddechy obojga
S.:które po chwili ...
D.:całkiem się uspokoiły, a oboje zasnęli w swoich ramionach...(ha koniec dnia dziecka xD )

Aciek

OMG!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! świetne xD oh ja zboczuch xD kto to pisał?? ;>

Doma

my

syscy

to fragment z "układamy historyjkę" xDD Tongue out (1)

jesteśmy BOSY Joke

Aciek

widze właśnie xD już wim Mr. Green

xD

Kamisia

Eeeeee! Kto zmieniuł temat?! Zboczuchy!

Aaknil

Nikt

Ale historia wymiata Laughing

Doma

nie ja

Doma

powiem Wam, ze pokazałam ją dwóm osobom, a jedna jest dziennikarką i obie płakały ze śmiechu Laughing

tzn, że jesteśmy BOSY Mr. Green

Madz!@

Oczywiście że jesteśmy bosy Laughing

(a oni w tej histori są nawet bosy i nadzy Laughing

)<pzepraszam_głupawa_mnie_dopadła> Laughing

Ja autentycznie płakałam ze śmiechu za każdym razem kiedy wchodziłam do naszego ulubionego tematu Joke

cały czassssss hihrałam się do monitora Tongue out (1)

Kamisia

A kto to tak cudnie skleił? Tongue out (1)

Madz!@

Hmmmm...... pomyślmy...... komu mamy podziękować?

Kamisia

No myśl, myśl Tongue out (1)

Doma

a ja myślę, że zdecydowanie ten co sklejał, powinien umiescic jeszvze emotiony xDD Tongue out (1)

Madz!@

Aż mi para uszami poszła..... Laughing

Myślenie jest strasznie męczące, muszę odpocząć Laughing

ale w końcu do tego dojdę Joke

Kamisia

Domuś, umieściłabym, ale mam depreche.